Kidawa-Błońska pogrąży opozycję? Sondaż: PiS zyskuje, KO traci

Kidawa-Błońska pogrąży opozycję? Sondaż: PiS zyskuje, KO traci

Dodano: 465
Posłowie w Sejmie
Posłowie w Sejmie Źródło: Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki
Najnowszy sondaż wykonany przez pracownię Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl.

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w niedzielę, Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na 45,6 proc. poparcia. To o 2,1 punktu proc. więcej niż w czasie zeszłotygodniowej fali badań Social Changes przeprowadzonych dla wPolityce.pl.

Koalicja Obywatelska cieszy się poparciem 26,5 proc. badanych. To oznacza spadek o 2,6 punktu proc. Na trzecim stopniu podium plasuje się Lewica. Blok współtworzony przez SLD, Wiosnę i Razem może liczyć na poparcie 13,9 proc. respondentów. Wynik bez zmian w porównaniu do poprzedniego badania.

Według sondażu do Sejmu dostałaby sie jeszcze Koalicja Polska, czyli PSL i Kukiz‘15, z wynikiem na poziomie 9,8 proc. Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI w dniach 6 września -11 września 2019 roku. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1022.

Przypomijmy: na początku września Grzegorz Schetyna poinformował, że w razie wygranej Koalicji Obywatelskiej premierem będzie obecna wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. – Z największą satysfakcją ogłaszam dzisiaj, że zaproponujemy kandydata na stanowisko Premiera Rządu w osobie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej - poinformował przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. – Potrzebny jest ktoś, przed kim nawet najgorsi szczekacze muszą się zacząć miarkować. Ktoś, kto będzie myślał o ludziach i zwykłych życiowych sprawach. Chcą nowej jakości. Kogoś kto nie będzie zajmował się polityczna wojną, tylko wytrwałą pracą. Kogoś, kto nie będzie zwracał uwagi na innych polityków, a skoncentruje się na ludzkich sprawach. Im dłużej tego słuchałem, tym dłużej dochodziłem do wniosku, że jest tylko jedna taka osoba. I to właśnie ona powinna być naszym wspólnym kandydatem na stanowisko premiera. Tak, drodzy państwo, to ludzie wybrani nam kandydata na premiera. I to jest tu zapisane – mówił przewodnicący PO.

Czytaj też:
Metoda "na wnuczkę"

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także