Podczas rozmowy okazało się, że poseł nie wie, kto jest szefem ministerstwa rodziny. Zaskoczenia tym faktem nie krył prowadzący rozmowę Marcin Zaborski, który zaczął dopytywać poseł o innych ministrów.
– Strasznie trudno odpowiedzieć na pytanie, czego się nie wie, bo gdyby człowiek wiedział czego się nie wie, to by wiedział czego nie wie – starała się bronić poseł.
– Zaskoczyła mnie pani, że nie zna nazwisk ministrów – stwierdził w pewnym momencie dziennikarz.
– To chyba nie tyle o mnie świadczy. Myślę, że gdyby każdego posła przepytać na tę okoliczność, to miał by problemy i to nawet posłów PiS-u. Na razie jeszcze niczym się nie wsławili. Ja nie muszę znać całej listy w przypadku, kiedy rząd tak naprawdę nie zaczął swojego działanie – oceniła poseł lewicy.
Czytaj też:
Danuta Dmowska-Andrzejuk nową minister sportu
Czytaj też:
Zaskakujące słowa o Kaczyńskim. "Może być do tego zmuszony"