Olejnik kandydatką na prezydenta? "Nikt by się nie zdziwił"

Olejnik kandydatką na prezydenta? "Nikt by się nie zdziwił"

Dodano: 
Redaktor naczelny "Liberte!" Leszek Jażdżewski komentował w studiu TVN24 kandydaturę dziennikarza i prezentera telewizyjnego Szymona Hołowni na prezydenta. Padły zaskakujące słowa.
Redaktor naczelny "Liberte!" Leszek Jażdżewski komentował w studiu TVN24 kandydaturę dziennikarza i prezentera telewizyjnego Szymona Hołowni na prezydenta. Padły zaskakujące słowa. Źródło: TVN24
Redaktor naczelny "Liberte!" Leszek Jażdżewski komentował w studiu TVN24 kandydaturę dziennikarza i prezentera telewizyjnego Szymona Hołowni na prezydenta. Padły zaskakujące słowa.

– Powiem to wprost: na początku przyszłego roku zostaną ogłoszone wybory prezydenckie. Chcę w nich kandydować (...) Pokornie proszę, byście powierzyli mi funkcję stróża naszej wspólnoty – poinformował w niedzielę Szymon Hołownia. Tym samym potwierdził doniesienia, jakie pojawiały się od tygodni w mediach. CZYTAJ WIĘCEJ

Z TVN na wybory

– To ciekawy pomysł. W samym TVN-ie są – myślę – dziennikarze lepiej doświadczeni politycznie niż Szymon Hołownia, jeśli by pani redaktor wystartowała, to nikt by się nie zdziwił – komentował decyzję Hołowni redaktor naczelny "Liberte!" Leszek Jażdżewski.

– On nie jest naszym pracownikiem, był tylko współpracownikiem – zareagowała szybko prowadząca program "Kropka nad i" Monika Olejnik.

– Ale wydaje się dosyć zagadkowe, żeby w jednym ruchu z sektora rozrywkowego można przejść do polityki – tłumaczył dalej Jażdżewski. W odpowiedzi dziennikarka przypomniała, że Hołownia pracuje i pracował też w innych mediach.

– Mieliśmy przypadek Kukiza, jakby na niego spojrzeć to niczego takiego sobą nie reprezentował, ale wyraził pewien gniew społeczny. Starałem się słuchać Hołowni bez uprzedzeń i to było dość dziwne wydarzenie, bo pierwsze brawa jakie dostał były za powiedzenie, że jest za rozdziałem Kościoła od państwa. To było dość dziwne wrażenie. bo ludzie siedzieli w takiej zupełnej ciszy, a on wygłaszał rodzaj kazania – tłumaczył dalej redaktor naczelny "Liberte!".

– I ciężko się było czegoś dowiedzieć z tego wystąpienia, oprócz tego, że jest za nowymi podziałami w Polsce i żebyśmy się zjednoczyli. Może być, że on w naszej bańce wielkomiejskiej nie jest postrzegany jako faworyt, ale tam, na tzw. prowincji ludzie szukają, kogoś kto mówi ich językiem i ich emocjami – dodał Jażdzewski.

Czytaj też:
"Następny dziennikarz z TVN-u, który startuje na funkcję prezydenta". Czarzasty o Hołowni

Źródło: TVN24 / 300polityka.pl
Czytaj także