Morawiecki ws. koronawirusa: Trzymamy rękę na pulsie

Morawiecki ws. koronawirusa: Trzymamy rękę na pulsie

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Wielu Polaków zdaje sobie dzisiaj pytanie, czy są w obliczu tej panującej w Chinach epidemii bezpieczni. Tak, są bezpieczni – mówił na specjalnej konferencji prasowej ws. koronawirusa premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu podkreślił, że Polska eliminuje wszelkie możliwości pojawienia się i rozprzestrzeniania koronawirusa w Polsce. – Teraz są pod stałą obserwacją wszyscy obywatele (ok. 500 – red.), którzy mieli możliwość kontaktu z osobami zarażonymi tym wirusem – mówił.

twitter

Mateusz Morawiecki zaznaczył, że wszystkie działania, które powinny zostać podjęte, zostały podjęte. – Trzymamy rękę na pulsie i monitorujemy rozwój sytuacji. Wszystkie służby, instytucje, które mogą pomóc, są ze mną w kontakcie. Jesteśmy przekonani, że wszystko, co można było podjąć, zostało podjęte. Mam też nadzieję, że epidemię uda się ugasić w zarodku. Polscy obywatele mogą liczyć na wsparcie pod każdą szerokością geograficzną. Żadna z osób transportowanych do Polski nie ma objawów koronawirusa. To była skomplikowana operacja, która wymagała od nas działań dyplomatycznych. Nie ma żadnych powodów do niepokoju. W pełni panujemy nad sytuacją. Jesteśmy w Polsce bezpieczni – powiedział.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski stwierdził za to, że "państwo polskie osiągnęło stan pełnej gotowości". – Nauczyliśmy się w ciągu lat, co trzeba zrobić i jak należy reagować. Państwo polskie osiągnęło taki etap, że mamy dwa laboratoria, które mogą diagnozować wirusa, mamy w gotowości szpitale i oddziały zakaźne, służby sanitarne. Czy ten wirus się pojawi w Polsce, czy nie, to niczego to nie zmieni w trybie naszego postępowania. Moim zdaniem ten wirus w końcu się pojawi. Państwo polskie jest gotowe na ewentualne pojawienie się wirusa. To nic nie zmieni w tych trybach – powiedział.

twitter

Koronawirus

Na Filipinach zmarł 44-letni Chińczyk zarażony koronawirusem. To pierwsza ofiara śmiertelna tej epidemii poza Chinami. Do niedzieli w Chinach zmarły 304 osoby. Chińskie władze poinformowały, że w sobotę w prowincji Hubei odnotowano kolejnych 45 zgonów, co zwiększyło liczbę wszystkich ofiar śmiertelnych w skali kraju do 304. Z kolei łączna liczba zarażonych w całych Chinach to obecnie 14 tys. 380 osób.

Eksperci z Uniwersytetu w Hongkongu są zdania, że całkowita liczba zainfekowanych koronawirusem jest dużo wyższa niż sugerują to oficjalne dane władz. Według nich tylko w samym Wuhan mogło zarazić się 75 tys. osób. Z powodu epidemii coraz więcej krajów zakazuje przyjazdu cudzoziemcom z Chin, a od swoich obywateli wymaga poddania się kwarantannie. BBC zwraca uwagę, że liczba przypadków zarażenia koronawirusem na całym świecie jest większa niż w przypadku epidemii Sars w 2013 r. Jednocześnie śmiertelność nowego wirusa jest znacznie niższa.

Czytaj też:
Włochy: Przełom w walce z koronawirusem
Czytaj też:
Ewakuacja Polaków z Chin. Morawiecki: Zdrowie naszych Obywateli jest najwyższym priorytetem

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także