W specustawie dot. walki z koronawirusem znalazły się przepisy umożliwiające premierowi dokonywanie zmian w Radzie Dialogu Społecznego w okresie stanu zagrożenia epidemicznego. Senat wykreślił ten przepis, ale Sejm go przywrócił. Teraz prezydent Andrzej Duda skierował go do Trybunału Konstytucyjnego.
O regulacjach dotyczących RDS krytycznie wypowiedział się już szef NSZZ "Solidarności" Piotr Duda. Jak ocenił, że w ramach walki ze skutkami epidemii, "tylnymi drzwiami wprowadzono do ustawy zapisy podważające suwerenność i ograniczające niezależność partnerów społecznych w RDS poprzez przyznanie prezesowi Rady Ministrów uprawnienia do odwoływania członków Rady (...)".
Czytaj też:
Niemiecka minister krytykuje pomysły Kidawy-Błońskiej. "Bezradny gest"Czytaj też:
Hołownia zaskakuje. "Jeśli wybory odbędą się 10 maja..."