Pomimo kolejnych rekordów zachorowań na COVID-19 i apeli ekspertów, a także premiera, Strajk Kobiet od kilku dni zapowiadał na dzisiaj wielki protest w Warszawie. Tak aktywiście chcą rozpocząć drugi tydzień protestów przeciw zakazowi dokonywania tzw. aborcji eugenicznej. Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 17.00.
Głos w sprawie "Marszu na Warszawę" zabrała stołeczna policja.
"Dzisiaj ponownie na ulicach Warszawy pojawiły się grupy protestujących" – napisano na Twitterze. Policja podkreśliła, że chce zapewnić tym osobom bezpieczeństwo, stąd niezrozumiała jest dla niej decyzja niektórych z nich o nie informowaniu policjantów o kierunku przemarszu. "To utrudnia zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym" – alarmuje.
twitterCzytaj też:
"Jesteśmy w nadzwyczajnym momencie historii". Ważny apel dziennikarza: Ratujmy ludzi tu i terazCzytaj też:
"Od kiedy zgromadzenia spontaniczne są zapowiadane?". Kuriozalny wpis rzeczniczki Trzaskowskiego