Tusk o wyborach w USA: Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień...

Tusk o wyborach w USA: Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień...

Dodano: 
Donald Tusk na wiecu w Gdańsku
Donald Tusk na wiecu w Gdańsku Źródło: PAP / Adam Warżawa
Były premier Donald Tusk skomentował sytuację w Polsce, odnosząc się do wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

W Stanach Zjednoczonych trwa liczenie głosów oddanych we wtorkowych wyborach prezydenckich. Obecnie kandydat Partii Demokratycznej Joe Biden prowadzi w stanie Pensylwanii przewagą ponad 5,5 tys. głosów, a do przeliczenia w tym stanie pozostało mniej niż 1 proc. głosów. Bez zwycięstwa w tym stanie (który ma 20 głosów elektorskich) Donald Trump nie ma szans na wygraną w wyborach prezydenckich.

Tusk skomentował na Twitterze najnowsze doniesienia medialne z USA i odniósł je do sytuacji w Polsce.

"Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy będziemy mieli w Warszawie Filadelfię. Plagiat z Jarosława" – napisał były premier.

twitter

Wybory prezydenckie w USA

W Stanach Zjednoczonych prezydentem może zostać osoba, która ma ukończone 35 lat, urodziła się na terytorium USA i na stałe mieszkała w USA przez ostatnie co najmniej 14 lat. Wybory na prezydent odbywają się w pierwszy wtorek po pierwszym poniedziałku listopada (czyli między 2 a 8 listopada) roku podzielnego przez cztery.

Prezydent wyłaniany jest w wyborach pośrednich – obywatele wybierają członków Kolegium Elektorów, które następnie wybiera prezydenta. Elektorów jest w sumie 538 (każdy stan ma z góry przypisaną liczbę elektorów, w liczbie równej jego reprezentacji w obydwu izbach Kongresu), a osoba, która zdobędzie więcej niż połowę głosów (obecnie jest to 270 głosów elektorskich) wygrywa wybory.

Czytaj też:
Biden wygra wybory w USA? Media: Wyprzedził Trumpa w kluczowym stanie

Źródło: CNN / Twitter
Czytaj także